Dzisiaj postanowiłam w końcu podsumować wakacje. Ten post miał się pojawić końcem sierpnia, ale przygotowania związane z powrotem do szkoły pochłonęły dużą część mojego czasu, dlatego pojawia się on dopiero dziś. Nie mogę uwierzyć, że dwa miesiące tak szybko minęły. Już początek nowego roku szkolnego, który
niesie ze sobą wiele zmian. Znów pojawią się sprawdziany, kartkówki oraz stres związany z ocenami. Ale zanim rok szkolny totalnie mnie pochłonie muszę najpierw podsumować wakacje. Oczywiście miałam ambitny plan przeczytania w ciągu lata mnóstwa książek i zaraz przekonamy się czy mi się to udało.
niesie ze sobą wiele zmian. Znów pojawią się sprawdziany, kartkówki oraz stres związany z ocenami. Ale zanim rok szkolny totalnie mnie pochłonie muszę najpierw podsumować wakacje. Oczywiście miałam ambitny plan przeczytania w ciągu lata mnóstwa książek i zaraz przekonamy się czy mi się to udało.
Najpierw statystyki.
- 8155 wyświetleń ♥
- 988 komentarzy (razem z moimi odpowiedziami)♥
- 8 postów w lipcu i 8 w sierpniu ♥
- 96 obserwatorów ♥♥♥
- 988 komentarzy (razem z moimi odpowiedziami)♥
- 8 postów w lipcu i 8 w sierpniu ♥
- 96 obserwatorów ♥♥♥
Bardzo dziękuję za każdy komentarz, obserwacje oraz wejście na mojego bloga. To sprawia mi ogromną radość i motywuje mnie do dalszego działania!
A teraz książki, które przeczytałam podczas wakacji.
"Ten jeden rok" - Gayle Forman (368 stron) - recenzja wkrótce
Sierpień:
"Zima koloru turkusu" - Carina Bartsch (456 stron) - recenzja wkrótce
A więc przez całe wakacje przeczytałam 16 książek. Łączna liczba stron to dokładnie 6010, co daje 97 stron dziennie. W końcu jestem zadowolona ze swojego wyniku i mam nadzieję, że wrzesień nie okaże się dużo gorszy. :)
Na wyróżnienie zasługują książki, które potrafiły wzbudzić u mnie naprawdę skrajne emocje, a są to: "Zanim się pojawiłeś" oraz "Maybe someday". Serdecznie polecam!
Nie potrafię wskazać najgorszej książki, ponieważ wszystkie z nich były dobre i bardzo miło spędziłam przy nich czas.
Jak widzicie dwie książki nie zostały zrecenzowane. Obydwie są kontynuacją duologi, dlatego będę bardzo wdzięczna jeśli napiszecie czy chcelibyście znać moje zdanie na ich temat.
A wam jak minęły wakacje? Ile książek przeczytaliście? Koniecznie pochwalcie się w komentarzach!
Pozdrawiam i życzę czytelniczego dnia, Wioleta :)
*Spoilery z Dzieci Gniewu* Dzięki tobie przeczytałam "Dzieci gniewu" i ta książka potwierdza tezę ,,Najlepsze scenariusze pisze życie''. Choć nie ukrywam, że wiadomość o tym, iż czarny charakter istniał naprawdę była... przerażająca. W te wakacje i ja skusiłam się na ''Zanim się pojawiłeś''; piękna historia! ''Maybe Someday'' czytałam natomiast w zeszłe wakacje. W obydwóch przypadkach emocje gwarantowane.
OdpowiedzUsuńW wakacje przeczytałam w sumie 11 książek czyli mniej od ciebie, ale nadal uważam, że to dobry wynik (szczególnie jak na kogoś, kto dostał tzw. kaca). Pozdrawiam, Wielopasja
Bardzo dobre wyniki! :D
OdpowiedzUsuńhttp://lowczyniksiazekk.blogspot.com/
Gratuluje wyniku :) Mnie "Zanim się pojawiłeś" jakoś nie zachwyciło. A co do "Maybe Someday" to jak dla mnie jedna z najlepszych książek tej autorki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,Czytelnicza Eminencja
Ja nie liczę, ile książek przeczytałam. Ale ogólnie jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńWow :) Super statystki :) Oby tak dalej ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie!
https://czarodziejka-ksiazek.blogspot.com
Mi przez wakacje udało się przeczytać tylko 8 książek, połowę co ty. Naprawdę dobry wynik! :) W sierpniu miałam przeczytać tyle książek, a tu klump, jednak ważne, że Tobie się udało! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
https://loony-blog.blogspot.com/
Nominowałam Cię do TAGu :)
OdpowiedzUsuńhttp://napolceiwsercu.blogspot.com/2016/09/dream-about-books-tag.html
Pozdrawiam i gratuluję niezłych statystyk!
Mi w lipcu udało przeczytać się nie całe 7 książek a w sierpniu prawie 6. Wynik nie był najgorszy, ale mogło być lepiej! Tobie gratuluję wyniku z całego serduszka! Muszę w końcu przeczytać "Korona". Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik :) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńZ wymienionych przez Ciebie książek czytałam tylko trylogię "Dotyk Julii". "Koronę" też na pewno będę czytać, bo teraz jestem w trakcie "Jedynej" i jak do tej pory seria bardzo mi się podoba :)
Ja do tej pory przeczytałam 13 książek, ale mam jeszcze miesiąc wakacji :D
Przeczytałam wszystko to co ty w lipcu oprócz "Mechaniczny" a po twojej wcześniejszej recenzji mam ochotę na "Fobos"
OdpowiedzUsuńBlog o książkach
No ładne masz te wyniki.
OdpowiedzUsuńJa was podziwiam, że robicie takie podsumowania, ja totalnie się na nich nie skupiam, wolę zrobić jakiś TAG :D
W wakacje przeczytałam hmmm z dobrych ponad 20 książek :D
Pozdrawiam serdecznie ;)
http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/
Brawo ;)
OdpowiedzUsuńnieperfekcyjna-panienka.blogspot.com
Ja przeczytałem około trzech książek przez wakacje tylko... Wstyd... xd Gratuluję ci tak dużej liczby przeczytanych książek :D
OdpowiedzUsuńhttps://subiektywniekrystix.blogspot.com/
Świetne wyniki, gratuluję! Życzę zaczytanego września ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne wyniki :) Ja też dużo czytałam w wakacje, ale ile książek to dokładnie nie pamiętam XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alice
z https://ourbooksourlive.blogspot.com
Naprawdę dobre wyniki, gratuluję! <3
OdpowiedzUsuńPoza tym widzę, że przeczytałaś dużo ciekawych książek, a ja kilku nie znam, więc lista już się przedłuża...
Pozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
SZELEST STRON
Sporo udało Ci się przeczytać - gratuluje :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że masz za sobą "Clovis LaFay. Magiczne akta Scotland Yardu", bo chętnie bym zapoznała się z ta książką - fabuła brzmi intrygująco :)
Pozdrawiam serdecznie!
houseofreaders.blogspot.com
Na mojej liście jest książka "Zanim się pojawiłeś". Ekranizacja bardzo podobała mi się.
OdpowiedzUsuń